Book description
The Darkest Goodbye
English:
When an elderly woman is found dead at her home, newly fledged DC Kirsty Wilson is called to the scene. It appears that the woman had a mysterious visitor in the early hours of that morning – someone dressed as a carer, but with much darker intentions. It soon becomes obvious that this was not death by natural causes, in fact, it was murder. Before she can catch her breath, DC Wilson is thrown in at the deep end as another body turns up – this time it’s a gruesome crime scene, the victim a well-known drug dealer from Glasgow’s mean streets, and there’s no question that this was a brutal execution.
The two cases appear to have nothing in common, but when a second vulnerable person is murdered in their sleep, the police realise that it’s only a matter of time before the next victim emerges and Detective Superintendent William Lorimer is called in to help DC Wilson investigate. This case is big and it’s about to get more personal than either of them could have imagined…
Polski:
Kiedy starsza kobieta zostaje znaleziona martwa w swoim domu, świeżo upieczona policjantka Kirsty Wilson zostaje wezwana na miejsce zdarzenia. Okazuje się, że kobieta miała we wczesnych godzinach porannych tajemniczego gościa – kogoś przebranego za opiekuna, ale o znacznie mroczniejszych zamiarach. Szybko staje się jasne, że nie była to śmierć z przyczyn naturalnych, a wręcz morderstwo. Zanim zdąży złapać oddech, posterunkowa Wilson zostaje rzucona na głęboką wodę, gdy pojawia się kolejne ciało – tym razem jest to makabryczne miejsce zbrodni, ofiara to znany diler narkotyków z podłych ulic Glasgow, i nie ma wątpliwości, że była to brutalna egzekucja.
Obie sprawy wydają się nie mieć ze sobą nic wspólnego, ale kiedy druga bezbronna osoba zostaje zamordowana we śnie, policja zdaje sobie sprawę, że pojawienie się kolejnej ofiary jest tylko kwestią czasu i detektyw nadinspektor William Lorimer zostaje wezwany, aby pomóc detektywowi Wilsonowi w prowadzeniu śledztwa. Ta sprawa jest wielka i stanie się bardziej osobista, niż którekolwiek z nich mogłoby sobie wyobrazić…